Najmodniejsza biżuteria w 2021

Jakie trendy biżuteryjne będą królować w nowym sezonie? Co będziemy nosić, żeby wyglądać modnie i stylowo? Odpowiedź jest prosta – dosłownie wszystko. Dzisiejsza moda daje nam coraz to większą dowolność w mieszaniu stylów i kolorów, a teraz również w ilości noszonej biżuterii. Możecie zapomnieć o haśle „co za dużo, to niezdrowo” powtarzanym jak mantrę, w świecie minimalistek. Jednakże nie znaczy to, że delikatne dodatki całkowicie pójdą w odstawkę. Takie ozdoby zawsze będą u łask, ponieważ są klasyczne i uniwersalne. Natomiast warto porwać się na coś bardziej szalonego. Ten sezon pozwoli wyciągnąć wszystkie błyskotki jakie macie i dosłownie obwiesić się nimi od stóp do głów.

Co nosić i jak ze sobą łączyć?

Otóż bardzo modną rzeczą staje się warstwowe zakładanie biżuterii. Ozdóbcie szyję nie jednym, nie dwoma, a trzema naszyjnikami o różnych długościach. Wystarczy zacząć od chokera, a potem dodać dwa inne dodatki proporcjonalnie dłuższe. Na przykład naszyjnik princess (dł. 43-45cm) – czyli ten uznawany za najbardziej popularny pod względem długości , a do tego opera (dł. 75-90cm).Nie musicie się już również martwić o dobieranie kolorów. Oczywiście, wszystko z umiarem, tak, żeby z modnej fuzji nie zrobił się kicz! Ale połączenie srebrnej biżuterii ze złotą to już nie problem! W świecie kolczyków również króluje przepych. Piercing jest teraz bardzo modną rzeczą, ogromna liczba kobiet nosi więcej niż dwa kolczyki na jednym uchu. Poza tym przebijane zostają również inne części twarzy takie jak nos, czy wargi. A co z pierścionkami? Teraz wręcz trzeba zakładać ich wiele. Mądrze jest zaopatrzyć się w kobiecy sygnet, który nada dłoni wyrazu i przyciągnie uwagę.

Biżuteria w stylu królewskich klejnotów

To kolejna rzecz, która staje się bardzo modna. Motywem przewodnim jest duża ilość dodatków. Sznury, wisiory i chokery to jedno, ale do akcji wkraczają również diamentowe kolie i armie pereł. Damska biżuteria ma wielką różnorodność. Kaskadowo ułożone perły na zmianę ze złotem to jest kwintesencja pożądanego przepychu przyszłego sezonu.